22.05.2007

InterFoto.eu vs Fc Monte

Szybkie 0:2, ale nie bez walki. Wg mnie najtrudniejszy przeciwnik jak dotąd, choć tabela tego nie potwierdza.
Co do naszej gry, to mnie się grało dobrze. Pozostałym nie. Szkoda.
Gorzki: tabela nie potwierdza, bo pierwszy mecz grali w 3 a drugi w 4.
Piter: to żeś się Czaju wysilił... no byś chociaż ze 3 akapity zapełnił :P
Czaja: no to niech będzie uzupełnienie:
  • Wini kiwa znad taśmy na 2 m nad w górę - jakby wystawiał
  • Wini wystawia niemal poniżej taśmy - jakby kiwał (poza wyjątkami, które rzuca pod sam sufit oraz jedną zajebistą wystawą, która to się skończyła takim gwoździem, że od tamtej pory miałem permanentny potrójny blok, co by mi nie przeszkadzało, bo był niski i waliłbym z góry, gdyby nie to, że wystawy ponad ten blok nie wylatywały)
  • wszyscy rozgrywający wystawiają dokładnie w przeciwną stronę (przeciwne skrzydło), niż by chcieli atakujący
  • odbiory plasów w kosmos
  • ... może już starczy ;p

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

milo byc glownym bohaterem notki ;)